Dawid zamieścił na blogu piękną, starą pieśń angielską. Tzn. nie tyle na blogu, co w obecnym awatarze. I już po pierwszych dźwiękach stwierdziłam, że tu chyba coś jest nie tak! 🙂 Otuż jest – piękna, angielska kolęda o melodii dokładnie takiej, jak wspomniana wyżej pieśń. Co więcej, w wykonaniu tego samego zespołu, który zaprezentował Dawid. Trochę mną to trząchnęło, bo myślałam, że melodia tej kolędy jest, że tak powiem, unikatowa, a tu nie! 🙁 Szkoda! 🙁 Ja wciąż się nią zachwycam, przez melodię właśnie.
Przez czas niedługi będzie ona też w moim awatarze (wszak to nie święta, więc nie czas na kolędy). 🙂