12 thoughts on “A tak sobie umilam niezwykle pracowity wieczór. Ciężkostrawny obiad i śmierdzące skarpety, takie tam… :) Efekt jest niesamowity!

  1. O patrz. A akurat szukałem jakichś miłych dźwięków pod te wszystkie nieszczęsne rewolucje rzołądkowe 😉

  2. Ja też. Szkoda że tylko ta piosenka tego zespołu stała sie taka popularna, bo stać ich było na dużo więcej

  3. Coś w tym jest, że to jest jedyna węgierska piosenka, jaką się zna. Podobnie jest jedna książka węgierska, która przeszła do mainstreamu: „Chłopcy z placu broni” xd

  4. Ooo dziewczyna o perłowych włosach! genialna piosenka! Ja, znam ją też jeszcze w polskiej wersji językowej w ykonaniu Janusza radka. Oczywiście posiadam ją także 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *