2-3-4. M. Kisiel, cykl o Małym Lichu

Bożek mieszka sobie w domu z dala od miasteczka wraz z mamą, aniołem strużem o imieniu Licho, potworem pod łóżkiem, którego się nie boi i który ma na imię Gucio, wujkiem-samotnikiem, jego aniołem strużem – Tsatkielem, drugim wujkiem-figlarzem, drugim potworem – Krakenem, który jest kucharzem, niemieckimi widmami, które mieszkają na strychu i lubią bawić się w wojnę i paroma innymi "domownikami".
Chłopak jest wesoły, ciekawski i rozbrykany; ma też jedną przypadłość, która mu się zdarza od niemowlęctwa – czasem potrafi zniknąć. I ma prawo, ponieważ o ile mama jest człowiekiem, o tyle tata nim nie jest. O tacie w ogóle mało się mówi, choć to nie jest temat tabu. Tak po prostu wyszło, że taty nie ma.
A Bożek ma iść do szkoły, gdzie kwestia taty wypłynie w końcu i wszystko się wyda. Wyda się, że tata jest…
Nie, nie zdradzę Wam tego!
I że Bożek często odwiedza krainę zaświatów, bo…
Nie, tego nie powiem także!
Barwne, kontrastowe postaci, ich małe słabostki i ogromne tragedie, przygody Bożka, po których poznaniu zaczęłam zastanawiać się, z której planety jest Pani Kisiel… Jednym słowem, polecam cykl całym sercem!
Bożek będzie musiał robić rzeczy, o których w konwencjonalnych książkach dla grzecznych dzieci w ogóle się nie śniło, np. zejść do piekła, by od drugiej strony stawu (tej pod dnem) uratować wujkowego anioła struża.
Krainy, które pozna, są tak dziwne i mroczne, że można troszkę się przestraszyć, ale tylko troszkę.
Zastanawiam się, do jakiego wieku przypisać ten cykl i myślę, że można polecać go dzieciom ośmioletnim i starszym, ale z pewną dozą ostrożności.
Polecam go natomiast dorosłym, bo paradoksalnie to oni znajdą dużo w powieściach teoretycznie przeznaczonych dla dzieci.
Tak to już jest z Martą Kisiel, że jeżel w jakiejkolwiek formie podpisuje się swoim nazwiskiem po książką, to jest to nietuzinkowa pozycja.
Szczerze polecam, każda książeczka w Voice Dreamie na dość szybkim tempie Ani ma ok. 4-5 godzin, więc w sam raz na leniwe popołudnie.

4 thoughts on “2-3-4. M. Kisiel, cykl o Małym Lichu

Skomentuj matius Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *