29

"Jeżeli człowiek ma poważne zobowiązania wobec drugiego człowieka, a z biegiem czasu pokłóci się z nim, zwykłe poczucie rzeczywistości każe mu być wrogiem bardziej zacietrzewionym niż ktoś zupełnie obcy. Aby usprawiedliwić w takim przypadku własną niewdzięczność i zatwardziałość serca, człowiek ów musi dowieść zbrodniczych win przeciwnej strony. Nie o to chodzi, przyjacielu, że jesteś samolubny, bezwzględny, zły z przyczyny niepowodzenia jakiejś spekulacji. Skąd znowu! Sedno sprawy w tym, że do spekulacji tej zostałeś wciągnięty przez wspólnika niegodnym podstępem i z najnikczemniejszych motywów. Zwykła logika nakazuje prześladowcy dowodzić, że pognębiony biedak był skończonym łotrem, gdyż w odmiennym przypadku on, prześladowca, musiałby uchodzić za łajdaka."
(W. Tackeray, "Targowisko próżności"

1 thought on “29

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *