7 thoughts on “Obiecany okruch wigilijnej nostalgii

  1. Proszę mi zaraz powiedzieć, kto to, kurde, wykonywuje/skąd to jest, bo znam, a nie wiem, skąd. Z klasami 1-3 mi się jedynie kojarzy, kiedy to nauczycielka szła po linii baardzo niskiego oporu i zostawiała nas samych sobie np. na 3 lekcje z rzędu, puszczała nam kilka kaset z piosenkami dla dzieci w kółko, a sama szła na pierdoły do innych wychowawczyń z 1-3 w klasie obok.

  2. rzeczywiście fajne. Nie lubiłam nigdy tej bajki, to dlatego raczej nie miałam szansy tego znać, ale w tym roku, o zgrozo, nie słuchałam, nie nagrałam niczego świątecznego. Zawsze myślałam, że to wszelakie świąteczne nuteczki sprawiają, że ja czuję atmoswerę świąt, a jednak! Udało się bez 😀

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *